Gdy miesiączka spóźnia nam się o kilka lub kilkanaście dni, na ogół nie mamy poważniejszych powodów do niepokoju. Gdy jednak jej nieobecność przedłuża się, a my wiemy, że nie jesteśmy w ciąży, a nasz wiek nie wskazuje na zbliżającą się menopauzę, nie ukrywamy, że jesteśmy zaniepokojone. Okazuje się, że dzieje się tak nie bez przyczyny.
Bardzo często długotrwały brak miesiączki ma wiele wspólnego ze zmianami, jakie zachodzą w naszym życiu. Bywa skutkiem gwałtownego spadku wagi, stresów i intensywnych przeżyć emocjonalnych, jakich doświadczamy. Niejednokrotnie problem jest jednak spowodowany nieprawidłowym funkcjonowaniem tarczycy, przedwczesnym zakończeniem aktywności jajników, a nawet zmianami o charakterze nowotworowym, jeśli więc czas pomiędzy cyklami niepokojąco się przedłuża, warto skontaktować się z lekarzem.
Najpoważniejszym skutkiem długotrwałego braku miesiączki jest wzrost poziomu trudności z zajściem w ciążę. Niebezpieczne mogą być jednak również zmiany w gospodarce hormonalnej stanowiące często zagrożenie dla całego organizmu.